Jakiś tydzień temu pobiegaliśmy średni dystans tuż przy naszym hotelu. Teren chyba jeden z bardziej hardcorowych w jakim udało mi się biegać. Trawy i jagodziny po j..., a wśród nich cała masa kamieni no i oczywiście spore przewyższenie.
Wszystko to spowodowało, że średnie na kilometr dochodziły do 10min :)
Niestety mapy nie mogę wrzucić na bloga - wkrótce odbywają się tam jakieś ważne zawody.
Za to wczorajszy middle dystans miał już być bardziej płaski i szybki.
Szybszy był z pewnością, ale czy bardziej płaski to powątpiewam. Na szczęście nie było tam tak wysokich traw i już w miarę dało się biegać w tym terenie.
Wszystko to spowodowało, że średnie na kilometr dochodziły do 10min :)
Niestety mapy nie mogę wrzucić na bloga - wkrótce odbywają się tam jakieś ważne zawody.
Za to wczorajszy middle dystans miał już być bardziej płaski i szybki.
Szybszy był z pewnością, ale czy bardziej płaski to powątpiewam. Na szczęście nie było tam tak wysokich traw i już w miarę dało się biegać w tym terenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz