Jak mawiają..... pierwsze koty za płoty!
Dziś biegałem swój pierwszy poważny start na orientację w tym roku - sztafety 7manna.
Jak się spodziewałem, lekko nie było:)
Sporo trudności sprawiało mi kamieniste, bagienne i krzaczaste podłoże. Tak jest zazwyczaj w pierwszych startach po zimie, a w Skandynawii w szczególności. Na szczęście technicznie było w miarę OK, choć czasowo do najlepszych i tak sporo straciłem.
OK Orion ukończył zawody na 3 miejscu - wyniki tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz